Pokazano 172 rekordów

Opis archiwalny
katastrofy
Zaawansowane opcje wyszukiwania
Drukuj podgląd Hierarchy Zobacz:

172 rekordów z cyfrowym obiektem Pokaż wyniki z obiektami cyfrowymi

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: publiczność na Wzgórzu Partyzantów w chwilę po runięciu balustrady.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu zrujnowana ulica Kniaziewicza po przejściu pierwszej i drugiej fali.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu zrujnowana ulica Traugutta, woda stała tu przez 5 dni.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu zrujnowana ulica Miernicza, woda stała tu przez 3 dni.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Pozostałości powodzi, śmieci na ulicy Piłsudskiego.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Fosa miejska, która została uszkodzona podczas powodzi.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Fosa miejska, która została uszkodzona podczas powodzi.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu wały osłaniające bibliotekę Na Piasku i Kościół Najświętszej Maryi Panny.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu pozostałości wałów z worków z piaskiem w okolicach przystani "Driada". W tle Katedra św. Jana Chrzciciela.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu mieszkańcy Wrocławia stoją w kolejce po wodę na ulicy Swobodnej. Na pierwszym planie Edward Matyński, mąż autorki zdjęcia.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu mieszkańcy Wrocławia stoją w kolejce po wodę na ulicy Swobodnej.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu mieszkańcy Wrocławia stoją w kolejce po wodę na ulicy Komandorskiej.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu jaz Szczytniki. Mieszkańcy Wrocławia umacniają wał przy nim przed nadejściem drugiej fali powodziowej.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu ulica Dworcowa po opadnięciu wody.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu ulica Komandorska, w głębi ulica piłsudskiego. Na drugi dzień po wielkiej fali.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu ulica Świdnicka widziana z pod wiaduktu w nasypie kolejowym. Na drugi dzień po wielkiej fali.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu ulica Świdnicka widziana z pod wiaduktu w nasypie kolejowym. Na drugi dzień po wielkiej fali.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu ulica Dworcowa na drugi dzień po przejściu wielkiej fali.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu ulica Dąbrowskiego (róg placu Konstytucji) na drugi dzień po wielkiej fali.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu okolice Dworca Głównego po przejściu głównej fali powodziowej. Woda powoli opada.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu okolice Dworca Głównego po przejściu głównej fali powodziowej.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu punkt załadunku piasku u zbiegu ulic Swobodnej i Powstańców Śląskich. Krzyżykiem na zdjęciu zaznaczony jest budynek, w którym mieści się mieszkanie autorki zdjęcia.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu punkt załadunku piasku u zbiegu ulic Swobodnej i Powstańców Śląskich.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu mieszkańcy ładują piasek do worków na ulicy Swobodnej.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu mieszkańcy podwyższają wał pod wiaduktem przy placu Rozjezdnym.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu mieszkańcy obserwują wznoszący się poziom wody przy zaporze na ulicy Powstańców Śląskich.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu mieszkańcy obserwują wznoszący się poziom wody przy zaporze na ulicy Powstańców Śląskich.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu mieszkańcy wzmacniają wały na ulicy Komandorskiej, w tle widać wodę, która podeszła już pod nasyp.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu mieszkańcy wzmacniają wały na ulicy Komandorskiej.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu mieszkańcy szykują się do podróży pontonem przez ulice Wrocławia.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu wiadukt na ulicy Komandorskiej i nasyp kolejowy, za który chowają się mieszkańcy zalanej części miasta.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu żołnierze pilnujący wiaduktu na ulicy Zielińskiego i mieszkańcy roznoszący żywność.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu czwarta barykada z worków z piaskiem zbudowana na skrzyżowaniu ulic Suchej-Borowskiej-Ślężnej i Swobodnej.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu barykady z worków z piaskiem na ulicy Stawowej i Borowskiej. Woda powoli przedziera się przez barykadę. Rozpoczęcie budowy kolejnej zapory.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu. Na zdjęciu barykady z worków z piaskiem na ulicy Stawowej i Borowskiej. Woda powoli przedziera się przez barykadę.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu, mieszkańcy przygotowują się do przyjęcia fali. Na zdjęciu barykady z worków z piaskiem na ulicy Stawowej i Borowskiej.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu, mieszkańcy przygotowują się do przyjęcia fali. Na zdjęciu ponton przepływający od zalanej ulicy Piłsudskiego kierujący się w stronę ulicy Borowskiej.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu, mieszkańcy przygotowują się do przyjęcia fali. Na zdjęciu ulica Borowska i zapora na niej umieszczona. Woda dotarła do wiaduktu.

Matyńska Barbara

Powódź we Wrocławiu

Wielka powódź we Wrocławiu, mieszkańcy przygotowują się do przyjęcia fali. Na zdjęciu skrzyżowanie ulic Borowskiej - Swobodnej - Suchej i Ślężnej. Woda dotarła do wiaduktu i Dworca Głównego.

Matyńska Barbara

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: publiczność zgromadzona podczas imprezy.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: występy taneczne podczas imprezy.

Kokurewicz Stanisław

Katastrofa tramwajowa

wagony tramwajowe rozbite wskutek wypadku na wrocławskich Pilczycach

Kokurewicz Stanisław

Katastrofa tramwajowa

wagony tramwajowe rozbite wskutek wypadku na wrocławskich Pilczycach

Kokurewicz Stanisław

Katastrofa tramwajowa

wagony tramwajowe rozbite wskutek wypadku na wrocławskich Pilczycach

Kokurewicz Stanisław

Katastrofa tramwajowa

wagony tramwajowe rozbite wskutek wypadku na wrocławskich Pilczycach

Kokurewicz Stanisław

Katastrofa tramwajowa

wagony tramwajowe rozbite wskutek wypadku na wrocławskich Pilczycach

Kokurewicz Stanisław

Katastrofa tramwajowa

wagony tramwajowe rozbite wskutek wypadku na wrocławskich Pilczycach

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: publiczność w miejscu oberwania się kamiennej balustrady.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: publiczność w miejscu oberwania się kamiennej balustrady.

Kokurewicz Stanisław

Stanisław Zając

Stanisław Zając, urodzony 17 sierpnia 1939 roku, więzień obozu w Dachau, później członek NSZZ "Solidarność".  

Zubowski Piotr

Powódź w Janikowie

Widok na zerwany most we wsi Janików [droga prowadząca do Oławy; zdjęcia wykonano po przejściu drugiej fali].

Czerniachowicz Zofia

Powódź w Bystrzycy

Widok na zalane tereny przez rzekę Smortawa we wsi Bystrzyca [zdjęcia wykonano po przejściu drugiej fali].  

Czerniachowicz Zofia

Powódź w Bystrzycy

Widok na zalane tereny przez rzekę Smortawa we wsi Bystrzyca [zdjęcia wykonano po przejściu drugiej fali].  

Czerniachowicz Zofia

Powódź w Bystrzycy

Widok na zalaną drogę we wsi Bystrzyca [droga dojazdowa do wsi Błota i Dobrzynia].

Czerniachowicz Zofia

Powódź w Bystrzycy

Widok z mostu na zatopione tereny wsi Bystrzyca [zdjęcia wykonano po przejściu drugiej fali].

Czerniachowicz Zofia

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: karetka pogotowia ratunkowego podczas akcji przetransportowania rannych do szpitala.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: w akcji przetransportowania rannych do szpitala, oprócz karetek pogotowia ratunkowego, wzięły także udział samochody prywatne.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: w akcji przetransportowania rannych do szpitala, oprócz karetek pogotowia ratunkowego, wzięły także udział samochody prywatne.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: w akcji przetransportowania rannych do szpitala, oprócz karetek pogotowia ratunkowego, wzięły także udział samochody prywatne.

Kokurewicz Stanisław

Wyniki 1 do 100 z 172